Dla mieszczuchów kontakt ze zwierzętami hodowlanymi jest prawdziwą egzotyką. Poza zasięgiem wyobraźni jest też rzemiosło pastucha, który potrafi imponująco panować nad wielkim stadem owiec i baranów. Jak bardzo, przekonali się podróżujący ruchliwą ulicą w Bielsku-Białej.

Taka sytuacja w Bielsku

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 21 września 2020 r. Na przejście dla pieszych przy al. Generała Władysława Andersa w pewnym momencie wparowała grupa pastuchów, a za nim ogromne stado owiec i baranów asekurowanych przez psy. Trzódka grzecznie przeszła po zebrze na drugą stronę jezdni, a następnie weszła po schodach. Film z tego zdarzenia zrobił furorę w sieci.

Choć internauci zwykli czepiać się o wszystko, to tym razem wszyscy byli zachwyceni tym widokiem. Nikt nie doczepił się do wejścia na przejście dla pieszych na czerwonym świetle, a z ulicy nie było słychać żadnych klaksonów. Taki widok to w końcu już rzadkość, a komentującym najbardziej zaimponowało to, jak sprawnie zwierzęta maszerowały przez jezdnię.