Zbliżamy się do końca 37. tygodnia 2020 r. i jak w każdy poprzedni w Stanach Zjednoczonych ktoś sfilmował bulwersującą błazenadę kierowcy Mustanga. Niestety w USA te mocarne pojazdy wpadają często w ręce niedoświadczonych driverów bez wyobraźni i umiejętności. Ten wypadek tylko cudem nie zakończył się tragedią.
Mustang z bezmózgiej doliny
Nagranie z tego zdarzenia trafiło do sieci za sprawą amerykańskiego tiktokera Gabriela Talavery. Mieszkaniec nowojorskiego Long Island podróżował jako pasażer jedną z dróg szybkiego ruchu, gdy nagle z tyłu usłyszał ryk V8-ki Mustanga. Gdy wyciągnął telefon kierowca czerwonego pony cara próbował wykonać slalom między samochodami przy bardzo dużej prędkości. Charakterystyczny dla testu łosia manewr wymknął się spod kontroli.
@chiraqzrealest_ tiktok took it down cuz i said foul language🥺 #fyp #accident #mustang #dontgotit #macksauce #weak #fypシ #gotcha
Samochód stracił stabilność i wydawało się, że ujrzymy potężnego dzwona o barierki. Jednak tylko łut szczęścia sprawił, że uciekający tył Mustanga odbił się od jadącego prawidłowo srebrnego kombi. W efekcie sportowy samochód odbił się niczym od bandy śnieżnej i odzyskał przyczepność. Nieodpowiedzialny kierowca niestety uciekł z miejsca wypadku, pozostawiając swojego przypadkowego wybawiciela na pastwę losu.
Nie bądź łosiem
Dalsze losy tego zdarzenia nie są znane, ale miejmy nadzieję, że to nagranie pozwoli pociągnąć sprawcę do odpowiedzialności. Zresztą wkurzający autor filmu wrzeszczący nieustanne „yooooo” na końcu nagrania mówi, że „trzeba go dogonić”. Film powinien być wymowną przestrogą dla wszystkich, którzy próbują wyprzedzania slalomem przy dużych prędkościach. Warto wyciągnąć wnioski z cudzych głupich błędów niż samemu je popełniać.
