Były dziennikarz, Kamil Durczok po blisko dwóch latach usłyszał wyrok za spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu. Winna byłego prezentera Faktów TVN była bezsporna, ale dla wielu osób taka kara to przyzwolenie dla pijanych kierowców. 53-latek żadnych więziennych krat na razie nie zobaczy.
Jak to było?
Sprawa sięga zdarzenia z 26 lipca 2019 r., gdy Kamil Durczok pędził autostradą A1, będąc pijanym. Sam przyznał, że poprzedniego dnia pił białe wino, piwo i whisky. Rano wychylił prawie 2 duże kufle browarka i razem z kobietą pojechał z Półwyspu Helskiego do Katowic. Biegli wskazali, że dystans 370 km znad morza do miejsca wypadku przebył ze średnią prędkością 140 km/godz.
KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN
W okolicy Piotrkowa Trybunalskiego zwolnił do niecałych 96 km/godz. w miejscu, gdzie A1 była już remontowana i obowiązywało ograniczenie do 70 km/godz. Pijany dziennikarz najechał na pachołek oddzielający pas wyłączony z ruchu. Przeszkoda uderzyła w samochód na przeciwległym pasie ruchu. Tuż po wypadku wydmuchał 2,9 promila alkoholu. Wysokość kary zależała od tego, czy sąd zgodzi się na zakwalifikowanie tego jako zagrożenia powstania katastrofy w ruchu lądowym.
Jaki wyrok dostał Kamil Durczok?
Gdyby tak było, Kamil Durczok mógłby spędzić w więzieniu nawet 12 lat więzienia. Jednak decyzją Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim nie spędzi… ani minuty. Sąd skazał byłego dziennikarza (nie było go nawet na sali) na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Oznacza to, że jazda z 3 promilami ujdzie mu na sucho, ponieważ w ciągu najbliższych 7 lat ma wydany zakaz prowadzenia pojazdów. Musi też wpłacić 50 tys. zł na Fundusz Sprawiedliwości.
KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN
Wiele osób ma mieszane uczucia w związku z wyrokiem, który pozostaje nieprawomocny. Kamil Durczok ma rzeszę zwolenników za trafność komentarzy dotyczących sytuacji politycznej. Sporo osób ujął swoją skruchą i przyznaniem się do winy prowadzenia po alkoholu. Z drugiej strony powstaje pewien dysonans, bowiem jak walczyć z pijanymi kierowcami, gdy nie ma dla nich surowych kar. Taki wyrok może być kolejnym przyzwoleniem na łamanie prawa, bowiem wiele wyroków dla pijanych kierowców wiąże się z zawiasami.