Zatrzymanie prawa jazdy i zakaz prowadzenia pojazdów to oczywista konsekwencja podróżowania pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Osoby, które wyciągnęły wnioski z niewłaściwego postępowania, mają szansę na szybsze odzyskanie uprawnień.
O możliwym wcześniejszym rozwiązaniu problemu wciąż wie dosyć mało osób. Furtkę postawia art. 182a kodeksu karnego wykonawczego. Wprowadził on bowiem pewną nowinkę, która daje realną perspektywą na ponowne legalne podróżowanie samochodem.
Jak odzyskać prawo jazdy zabrane za jazdę po alkoholu?
W przytoczonym dokumencie czytamy, że sąd może zawęzić wykonywanie środka karnego, jakim jest zakaz prowadzenia pojazdów, tylko do pojazdów niewyposażonych w blokadę alkoholową. To oznacza, że kierowca będzie mógł poruszać się samochodem, jeżeli do zapłonu zostanie załączony tzw. alkoblock. Urządzenie uniemożliwia jazdę nawet, gdy ma się mniej niż 0,2 promila. Na trzeźwo można zatem jeździć do woli. Oczywiście dojście do tego momentu nie jest takie proste, ale możliwe.
Taka blokada alkoholowa musi rzecz jasna posiadać atest, a montaż możliwy jest tylko przez firmę zajmującą się sprzedażą tego typu urządzeń. Wszelkie koszty z zakupem, instalacją oraz kalibracją ponosi kierowca. Jednak zanim się ktoś za to zabierze, musi przejść niełatwą ścieżkę prawną. Osoby, które jednak zasługują na szybszą drugą szansę powinny przejść procedurę bez problemu.
Jak ubiegać się o alkoblokadę?
Jeżeli odpokutowaliśmy już połowę okresu zakazu prowadzenia pojazdów, wówczas możemy złożyć do sądu wniosek o skrócenie kary. Co ciekawe, mogą się o to ubiegać także ci, którym zasądzono dożywotni zakaz, ale dopiero po 10 latach. W takim przypadku należy udowodnić, że wnioskujący nie nadużywa alkoholu, cechuje go wzorowa postawa życiowa oraz ma szacunek wobec norm prawnych.
Krótko mówiąc należy dobrze się prowadzić, bowiem wszystkie deklaracje są dogłębnie weryfikowane. Ostatecznie to sąd decyduje, czy wnioskujący nie stanowi już zagrożenia. Należy pamiętać, że każdy najdrobniejszy występek, np. przyłapanie na prowadzeniu auta mimo zakazu, automatycznie dyskwalifikuje pomyślne rozpatrzenie wniosku. Dobrą praktyką jest uzasadnienie możliwości zarobkowych z użyciem pojazdu.
Sąd przychyla się do wniosku i jedziemy?
Pomyślna opinia prokuratora i korzystny wyrok sądu to droga do zniesienia zakazu prowadzenia pojazdów na te wyposażone w alkobloakdę. Jeśli jednak karę odbywaliśmy dłużej niż rok, wówczas niezbędny jest ponowny egzamin teoretyczny i praktyczny na prawo jazdy.