Ośnieżona i oblodzona droga bywa szczególnie niebezpieczna, gdy na trasie trzeba mijać tiry. Duża ciężarówka, którą zazwyczaj napędza potężny Diesel, w razie utraty przyczepności bywa śmiertelnym niebezpieczeństwem. Przekonuje o tym najnowsze nagranie z sieci, które cudem zakończyło się happy endem.

Ciężarówka podniosła ciśnienie

Do zdarzenia doszło na jednej z dróg federalnym w Rosji. W pewnym momencie nagrywający dostrzegł, że na przeciwległym pasie ruchu w poślizg wpadła ciężarówka. Jej kierowca nie zdołał uniknąć trącenia auta dostawczego, mimo próby odbicia. Jednak w znacznie większych tarapatach był autor filmu, co warto zobaczyć poniżej.

Na nagraniu widać obracającą się ciężarówkę. Wydawało się, że zderzenie z nagrywającym jest nie uniknione. Jednak w porę autor filmu zdołał wyhamować oraz minimalnei cofnąć. Dzięki zachowaniu zimnej krwi do żadnego kontaktu nie doszło. Posiadacz wideorejestratora jest wielkim szczęściarzem, bowiem w razie uderzenia, mógły mieć małe szanse na przeżycie.

KIEROWCO! ODBIERZ BON NA 120 PLN DO WYDANIA NA STACJACH BENZYNOWYCH

Fart to mało powiedziane

W tej sytuacji można mówić trochę o szczęściu w nieszczęściu. Nie tylko kierowca ciężarówki z pierwszego planu miał w tamtym miejscu problemy. Na końcu filmu widać jak kolejna ciężarówka wypada z drogi, co sugeruje, że na drodze mogła znajdować się jakaś oblodzona nierówność. W happy endzie pomogło także strącenie auta dostawczego, przez co ciężarówka nabrała rotacji w poślizgu.

Takie sytuacje przypominają m.in. jak bardzo ważne są dobrej jakości opony zimowe. Choć mamy już luty, o nich wciąż warto pomyśleć, bowiem zima nam jeszcze nie odpuści. W tym momencie można też liczyć na atrakcyjne obniżki, zwłaszcza na nowoczesne ogumienie. Czy najwyższą jakość opon zimowych jest na twoją kieszeń, sprawdzisz TUTAJ.

KIEROWCO! ODBIERZ BON NA 120 PLN DO WYDANIA NA STACJACH BENZYNOWYCH