Z początkiem 2021 r. wydziały komunikacji i rejestracji pojazdów zakończyły swoim petentom okres pandemii koronawirusa. Przywrócono limit 30 dni na przerejestrowanie samochodu sprowadzonego z zagranicy. Problem w tym, że urzędy dalej pracują w reżimie sanitarnym, przez co wiele osób nie ma szans spełnić obowiązek na czas. Grozi za to nawet 1000 zł kary, choć jest na to pewien sposób.

Diesel z Niemiec wpędzi cię w koszty?

Problem dotyczy głównie handlarzy samochodów, którzy mogą podczas wizyty załatwić formalności tylko z jednym samochodem. W efekcie tworzą się gigantyczne kolejki. Jak przytacza Autokult, w Rybniku nie ma już wolnych miejsc aż do końca marca. W większości wydziałów komunikacji sytuacja nie jest o wiele lepsza. Przez to dziś przykładowo sprowadzony Diesel z Niemiec może wpędzić nas w kłopoty finansowe, mimo natychmiastowej rejestracji na wizytę w urzędzie. Kara za przekroczenie terminu wynosi od 200 do 1000 złotych.

KIEROWCO! MOŻESZ SPORO ZAOSZCZĘDZIĆ DZIĘKI TYM OPONOM NOWEJ GENERACJI. PRZEKONAJ SIĘ TUTAJ

Nad problemem wielu kierowców i przedsiębiorców pochylił się poesł PiS, Tomasz Rzymkowski. Ministerstwo Infrastruktury odpowiedziało na jego interpelację w następujący sposób. – MI nie wyklucza, że w przypadku kolejnej nowelizacji ustawy antycovidowej rozważona zostanie możliwość dodania innego przepisu odpowiednio wydłużającego terminy – napisano. Wątpliwe jest jednak przywrócenie ubiegłorocznego terminu 180 dni, ponieważ może to rozleniwić i urzędników i interesantów.

Oto sposób na uniknięcie kary

Kiedy można spodziewać się nowelizacji ustawy antycovidowej? Oczywiście nie wiadomo. Czy zatem lepiej darować sobie teraz sprowadzanie samochodów? Wielu kierowców lub handlarzy często zapomina, że może złożyć wniosek o przywrócenie terminu. Jeżeli opóźnienie wynika nie z naszej winy (kolejki interesantów) to można liczyć na wydłużenie czasu na spełnienie obowiązku przerejestrowania samochodu. Jest to jednak kolejny element biurokracji, której w czasie epidemii powinno być jak najmniej.

KIEROWCO! MOŻESZ SPORO ZAOSZCZĘDZIĆ DZIĘKI TYM OPONOM NOWEJ GENERACJI. PRZEKONAJ SIĘ TUTAJ

Ministerstwo Infrastruktury przypomniało w odpowiedzi na interpelację poselską, że urzędy powinny przed nałożeniem kary informować o przekroczeniu czasu. To tam powinno być zawarte pouczenie o możliwości złożenia wcześniej wspomnianego wniosku. To z kolei z automatu wydłużyłoby czas na załatwienie sprawy. Niestety nie wszystkie wydziały komunikacji są tak wspaniałomyślne.