Brawurowa jazda niektórym dostarcza potrzebnej dawki adrenaliny. Często jednak przypłaca się to życiem, nierzadko w brutalny i spektakularny sposób.
Przykładem tego jest nagranie, a jakże, z Rosji. To co wyprawiają tam niektórzy kierowcy jest niepojęte, przez co każdego dnia nie brakuje tam ofiar na drogach. Opisywane tu niżej nagranie pochodzie z niedzieli, 21 czerwca 2020 r. Około godz. 10 rano doszło tam do potwornej tragedii.
Auto złamało się na pół
Na 43 kilometrze głównej trasy z Jekaterynburga do Tiumienia kierowca Renault Logana (w Polsce ten model występuje pod marką Dacii) zawadził o Forda, któremu jechał na zderzaku. Auto francuskiej marki złożyło się bokiem na przeciwległy pas ruchu i zniesamowitym impetem uderzyło w Opla.
W wyniku uderzenia Renault aż rozpadło się na dwie części. Drzwi kierowcy były pierwszą strefą zgniotu, co sprawiło, że brawurowy prowadzący zmarł na miejscu. Cztery inne osoby zostały ranne. Powyższe nagranie warto zobaczyć ku przestrodze, bowiem nie każdy zdaje sobie sprawę jak w pewnych okolicznościach nie ma się już szans na reakcję.
Poniżej jeszcze ten sam wypadek nagrany wideorejestratorem przez innego świadka. Choć może nie widać na nim detali, bo jest z bardzo daleka, to jednak można dostrzec jak duży rozrzut miały elementy aut uczestniczących w tej tragedii.
