Policjanci ze świebodzińskiej grupy SPEED patrolując drogę K3 w miejscowości Kalsk zauważyli motocyklistów, którzy niemal trzykrotnie przekroczył dozwoloną prędkość. Gdy nakazano im się zatrzymać zaczęli uciekać.
Motocykliści w trakcie pościgu łamali szereg przepisów ruchu drogowego. Funkcjonariusz siedzący za kierownicą BMW musiał wykazać się nie lada umiejętnościami, aby nadążyć za mężczyznami. Ulice były ruchliwe, a motocykliści poruszali się z prędkością około 200km/h.
Jeden z kierujących w trakcie ucieczki stracił panowanie nad swoim Suzuki, omal nie doprowadzając do czołowego zderzenia z osobówką. 35-latek otrzymał pierwszą pomoc od funkcjonariuszy, zanim przyjechała karetka pogotowania. Wiadomo, że nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem. Drugi z mężczyzn zdołał uciec, ale to tylko kwestia czasu zanim policja zapuka w jego drzwi.
Prowadziła mikrosamochód. Była pewna, że nie musi posiadać prawa jazdy