Podczas jazdy samochodem musimy pamiętać, że nawet krótka chwila dekoncentracji może prowadzić do wypadku. Zwłaszcza jeśli mamy lepsze rzeczy do roboty, niż patrzenie się na drogę? Za dobry przykład niech posłuży ta sytuacja, w której kierowca BMW przywalił w tył samochodu.
Kierowca BMW nie wyhamował…
Każdy kierowca wie, że w czasie prowadzenia samochodu powinien patrzeć na drogę, analizować sytuację i przewidywać… Niestety w rzeczywistości bywa z tym różnie i nawet chwila dekoncentracji może opóźnić naszą reakcję i doprowadzić do wypadku.
Dokładnie taka sytuacja miała miejsce na poniższym nagraniu. Nie wiemy, co dokładnie robił ten kierowca, ale z pewnością nie patrzył na drogę. Samochód z kamerą jechał spokojnie autostradą, gdy nagle rozpędzone BMW wjechało w niego z bardzo dużą prędkością i dachowało. Do tego zdarzenia doszło na autostradzie w Stanach Zjednoczonych.