Jak wszyscy dobrze wiemy, na drogach zdarzają się różne sytuacje. Czasami nie mamy wpływu na jakich ludzi trafiamy. Ten motocyklista miał pecha, że trafił na prawdziwego furiata za kierownicą, którzy miał czas i ochotę uprzykrzać mu życie.
Na prawdziwego furiata za kierownicą, trafił ten motocyklista. Jeśli nie zrozumieliście, to chodzi o to, że ten ma go przepuścić i koniec. Niestety dla kierowcy, całej sytuacji przyglądał się patrol policji, który postanowił interweniować. Chyba nikt się nie spodziewał, że ta sytuacja się tak rozwinie. Niemniej jednak, zakończenie bardzo nam się spodobało. Zobaczcie sami!