Chiny mają jedną z najdynamiczniej rozwijających się sieci autostrad na świecie. Aktualnie w Państwie Środka jest ponad 150 tys. km dróg ekspresowych i autostrad, nic więc dziwnego, że Chińczycy ich budowę opanowaną mają niemal do perfekcji. Ta autostrada tylko to potwierdza.
Autostrada perfekcyjna
Kilka dni temu dziennikarze „China Daily” przesłali na Twittera film pokazujący szybki postęp w pracach nad autostradą prowincji Guizhou – zielonym korytarzu Chin. Położona w górzystym terenie arteria zrobiła na internautach ogromne wrażenie. I nie ma co się temu dziwić, wszak w innych krajach świata budowa czegoś tak ekstremalnie złożonego inżynieryjnie trwałaby zapewne kilkadziesiąt lat.
Największe wrażenie robi „zawrotka”, która zbudowana jest nad wiaduktem. Wydawać by się mogło, że zaprojektowanie zjazdu na tak wysoko położonej autostradzie jest niemożliwe. Chińczycy udowodnili jednak, że jeśli czegoś nie da się zrobić, to trzeba zlecić to im.
Nie bez powodu są oni liderami w budowaniu autostrad. W 2017 roku Chiny świętowały ponad 130 000 kilometrów takich dróg w całym kraju – najwięcej na świecie. Zbudowali zatem tyle autostrad, że w sumie mogłyby one okrążyć Ziemię ponad trzy razy. Co więcej, od 2011 roku regularnie dokładają w swoim kraju kolejne… 10 0000 kilometrów szos rocznie.