Pandemia COVID-19 na całym świecie nie zwalnia tempa. Niestety dla wielu firm i przedsiębiorstw okazała się ona przysłowiowym „gwoździem” do trumny. Są jednak tacy, którzy próbują robić na niej lukratywny biznes – najczęściej w nielegalny sposób.
Kilkunastomilionowa zapomoga poszła na supersamochody
Najlepszym przykładem tego, że ludzka chciwość nie zna granic, jest pewna grupa przedsiębiorców z llinois w Teksasie. Mężczyźni usłyszeli właśnie zarzuty defraudacji ponad 16 milionów dolarów z tzw. „funduszy COVID-owych”, które pierwotnie miały wspomóc małe i średnie firmy, borykające się ze skutkami epidemii.
Pomysłowi „biznesmeni” złożyli łącznie ponad 80 fałszywych wniosków, z których nielegalnie uzyskali 16 mln. dolarów. Jak ustalili prokuratorzy, panowie wydali lwią część tych pieniędzy na luksusowe samochody – w tym Porsche i Lamborghini.
W treści dokumentów wykryto wiele nieprawidłowości w temacie wydatków firmy, wynagrodzeń i liczby zakontraktowanych pracowników. Teraz wszystkie samochody zostały zabezpieczone i już niebawem trafią na aukcję, aby chociaż w części zrekompensować straty. Oszustom grożą też poważne konsekwencje prawne, w tym kary wieloletniego pozbawienia wolności.