Aaaa widzisz? Kliknąłeś „Stan”, i Ty też „El Testosteron”! No i przede wszystkim – Wy, nasi czytelnicy. Bardzo dobrze, bo tytuł jest clickbaitowy i w sumie o to nam chodziło. A teraz poważnie – czy wiecie jakim samochodem na co dzień jeździ najsłynniejszy w ostatnich miesiącach sportowiec i (nie ma się co oszukiwać) celebryta w Polsce? No nie byle jakim!
Kochamy ten konflikt, ale…
Chcemy żeby to było jasne i transparentne. Rzekomy konflikt między Krzysztofem Stanowskim i Marcinem Najmanem najpierw nas bawił, potem smucił, a na końcu wycisnął z nas łzy. Kiedy tych dwóch dżentelmenów wychyliło razem po browarze – tuż po przekazaniu kurtki wylicytowanej przez znanego i szanowanego dziennikarza – określanego przez Najmana jako „Dziennikarskie Zero” na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej pomocy, to coś w nas pękło.
… już po nim 🙁
Zrozumieliśmy, że to wcale nie jest tak, jak wygląda na jutubie. Mimo wielomiesięcznych przepychanek, utarczek słownych, wzajemnej wymianie uprzejmości i obrzucaniu na wzajem łajnem w social mediach – doszło do swego rodzaju pojednania. I to nie byle jakiego, bowiem mówimy tutaj o zakończeniu konfliktu najbardziej chyba zwaśnionych aktualnie ludzi w tym kraju. No ale czy mogła być ku temu lepsza okazja, niż kolejny już finał WOŚP? Chyba tylko pojednawcza Wigilia u Wuwunia na kanale Pal Hajs TV. Ale zostawmy to – było, minęło.
A teraz dochodzimy do clue tematu. Czy zastanawialiście się kiedyś czym na co dzień buja się przesympatyczny Marcin Najman po naszych drogach? Cóż, bokserowi z 24-letnim już chyba doświadczeniem nie przystoi jeździć jakimś hatchbakiem, kombiakiem, SUV-em czy innym dziadostwem. Marcin Najman ma w swoim garażu całkiem niezłe cacko – a mianowicie… Jaguara XF! Zazdro nie?
Ciekawe czym jeździ… Stanoooooski? Krzysztof – jeśli to czytasz, daj nam znać! Chętnie pokażemy też i Twoją furę. Ilość odsłon musi się u nas zgadzać. Przecież sam wiesz – w końcu masz weszlo.com.