Czujni kierowcy nie do końca wierzą zapewnieniom komputerów pokładowych i bardzo często obwiniają producentów o zaniżanie wyników spalania. Bliżej problemowi postanowił przyjrzeć się ADAC – niemiecki automobilklub zrzeszający ponad 17 milionów osób.
Kto powinien uważać?
Prawie wszystkie produkowane w dzisiejszych czasach pojazdy posiadają lub mogą zostać wyposażone w komputer pokładowy. Zakres ich możliwości jest różny. Jednak to co kierowców interesuje najbardziej, to przybliżony zasięg auta możliwy do pokonania na pozostałym w baku paliwie oraz średnie spalanie.
KIEROWCO! ODBIERZ BON NA 120 PLN DO WYDANIA NA STACJACH BENZYNOWYCH
W tym miejscu każdy posiadacz samochodu wyposażonego w komputer pokładowy powinien zadać sobie pytanie. Otóż na ile można zawierzyć wskazaniom zawodnej przecież elektroniki? No właśnie! Zawsze należy pamiętać, że komputer też bywa omylny, a najczęstszy błąd jaki popełniają kierowcy to bezgraniczne zaufanie i sugerowanie się jego wskazaniami.
Jak się okazuje wątpliwości w tym temacie dopadły niemiecki automobilklub ADAC, który postanowił sprawdzić działanie komputerów pokładowych w 77 samochodach. Pod uwagę wzięto wszystkie rodzaje napędu: benzynowy, diesel, CNG i elektryczny. Oto wyniki
Test komputerów pokładowych ADAC – modele zaniżające zużycie paliwa
Test komputerów pokładowych ADAC – modele zawyżające zużycie paliwa
źródło/zdj.: www.wyborkierowcow.pl