Kierowcy samochodów ciężarowych doskonale wiedzą, że problemy z hamulcami to nie przelewki. Świadomość tego mają również projektanci drogowi, którzy są odpowiedzialni między innymi za rozlokowanie ramp ratunkowych w terenie o zmiennym nachyleniu drogi.
Awaria układu hamulcowego to zmora każdego zawodowego kierowcy
Każdy kierowca TIR-a wie, że awaria układu hamulcowego to poważny i niestety częsty problem. Do niebezpiecznych sytuacji z tym związanych dochodzi zwłaszcza na tych odcinkach dróg, które cechują się sporą ilością podjazdów i zjazdów.
Kiedy „skończą się hamulce”, kierowcę mogą uratować tylko trzy rzeczy – doświadczenie, opanowanie i rampa ratunkowa. Te ostatnie są szczególnie doceniane przez zawodowych kierowców.
Co to takiego? Rampa ratunkowa to specjalny – głównie żwirowy lub piaskowy podjazd, ulokowany przy drogach, w miejscu zjazdów ze stromych wzniesień.
W sytuacji, kiedy dochodzi do awarii hamulców, kierowca może bezpiecznie zjechać na taki „pas awaryjny”. Jego sypka nawierzchnia skutecznie wytraci prędkość wielotonowego zestawu.
Właśnie dzięki takiemu rozwiązaniu dwóch kierowców cało wyszło z opresji niemal w tym samym czasie. Aż strach pomyśleć co mogło by się stać, gdyby akurat w tym miejscu rampy ratunkowej nie było.