Kamera zainstalowana w radiowozie nagrała pościg i moment zatrzymania kierowcy, który siał spustoszenie na jednej z dróg w Czechach. Jak widać – policjanci nie biorą w takich przypadkach jeńców.
Do tego zdarzenia doszło na drodze prowadzącej do Liberca. Rutynowa kontrola drogowa zakończyła się ucieczką kierowcy i brawurowym pościgiem. Mundurowi gonili podejrzanego przez około 20 kilometrów.
Kiedy w końcu udało się go zatrzymać, funkcjonariusze nie mieli żadnych oporów, aby wywlec delikwenta z samochodu w sposób (delikatnie to ujmując) brutalny. To wideo pokazuje, że w sytuacjach kryzysowych nie ma miejsce na czułości i trzeba działać zdecydowanie i bez zastanowienia. Nasi policjanci powinni się od nich uczyć.