Organizacja pozarządowa Transport & Environment przeprowadziła badania, których wyniki są szokujące. Aż 29 milionów samochodów z silnikami diesla przekracza normy emisji spalin Euro 5 i Euro 6. Raport został opublikowany w rocznicę ujawnienia Dieselgate Volkswagena. Niemiecki koncern fałszował wyniki pomiarów emisji spalin tak, by były zgodne z przepisami.

Z badań wynika, że aż 80% pojazdów wyposażonych w silniki diesla sprzedanych w latach 2010-2014, które podlegają zasadzie Euro 5, przekracza normy trzykrotnie. Wśród aut objętych przepisami Euro 6, około 66% nie mieści się w ramach. Najwięcej tego typu pojazdów jeździ we Francji, bo aż 5,5 miliona. W Niemczech jest ich 5,3mln, w Wielkiej Brytanii 4,3, a we Włoszech 3,1. Po polskich ulicach jeździ 430 tysięcy samochodów niezgodnych z regulaminami.

Wbrew pozorom to nie Volkswagen bryluje w produkcji tzw. „brudnych” diesli. Auta firmy z Wolfsburga przekraczają Euro 6 dwukrotnie. Najgorzej w tym rankingu wypadają: Fiat, Alfa Romeo i Suzuki z piętnastokrotnie zbyt wysokim pomiarem. Dalej są Renault, Dacia i Nissan, których pojazdy czternastokrotnie wykraczają poza normy.

Raport  Transport & Environment powstał na podstawie danych dotyczących 230 modeli samochodów. Zgromadzono je w wyniku dochodzeń we Francji, Wielkiej Brytanii i Niemczech.