Mick Schumacher to jeden z największych talentów młodego pokolenia, który niebawem powinien dołączyć do Formuły 1. Syn Michaela Schumachera ma świadomość, że na jego plecach spoczywa ogromna presja związana z tym co osiągnął jego ojciec. Sam jednak podchodzi do tego zdroworozsądkowo.
W ubiegłym sezonie z powodzeniem występował w Formule 3, a teraz będzie chciał osiągnąć sukces w Formule 2. Zwłaszcza, że jak sam mówi nie ma tutaj zbyt dużej różnicy – jest większa siła docisku i większe prędkości. Kluczowe powinno być dobrze zrozumienie doboru opon.
Mick Schumacher: Porównywanie do ojca nigdy nie było dla mnie problemem. To całkiem proste. To najlepszy kierowca w historii F1. To jest zadanie, jakie mam do zrealizowania. Postrzegam go jako idola, jako kogoś wyjątkowego. Czuję się zaszczycony, gdy ktoś mnie porównuje do Michaela. Mogę się tylko od niego uczyć i próbować go naśladować.
Kilka tygodni temu młody Schumacher trafił do akademii Ferrari co znacząco zbliża go do startów w Formule 1. W Bahrajnie prawdopodobnie zasiądzie w bolidzie Formuły 1 w trakcie testów dla młodych kierowców.
Formuła 1 w Eleven Sports do 2022 roku! Formuła 2 i Formuła 3 również