Kamper z LPG to alternatywa na drożyznę i prawdziwa oszczędność. Gaz podobnie jak miłośnicy caravaningu, jest w naszym kraju traktowany trochę po macoszemu. To nieco dziwne, bo Polska znajduje się w czołówce zmotoryzowanej Europy, po drogach której poruszają się samochody zasilane LPG.
Czy kamper też może oszczędnie jeździć na LPG?
Oczywiście, a dobrym przykładem niech będzie Jayco Ford E450 Greyhawk. Ten luksusowy dom na kołach napędza silnik V10 o pojemności 6.8 l, zasilany autogazem.
Właściciel sprowadził go z Dubaju, w związku z czym olbrzym musiał zostać dostosowany do rejestracji w Polsce. Wyprodukowany według standardów amerykańskich, otrzymał instalację LPG firmy KME Nevo Jet, co pozwala zaoszczędzić na kosztach paliwa.
Montaż instalacji gazowej, to nie jedyna modyfikacja Forda E450 V10 Jayco Greyhwak. W kamperze przerobiono przednie reflektory na asymetryczne oraz domontowano światła cofania i światło przeciwmgielne. Ponadto zmieniono gniazdo haka holowniczego, na 13-pinowe europejskie.
Ile można na tym zaoszczędzić?
Prezentowany oszałamiający kamper wcześniej spalał 25-40 litrów benzyny. Koszt przejechania 100 km, kosztował właściciela od 120-180 zł. Po montażu instalacji LPG firmy KME Nevo Jet, kamper spala o połowę mniej. W rezultacie właściciel wydaje o połowę mniej czyli 60-90 zł.
Prezentowany egzemplarz, może przejechać na samym gazie od 300-500 km, a instalacja zwraca się po przejechaniu 15 tys. kilometrów.
Caravaning w Polsce staje się coraz bardziej popularnym sposobem spędzania wolnego czasu. W kraju rośnie liczba firm, które zajmują się produkcją przyczep i nadwozi do kamperów. Nie od dziś wiadomo, że podróżowanie kamperem, to sposób na niezapomniane wakacje. Z instalacją LPG mogą być jeszcze tańsze.