Rzadko się zdarza, żeby policja poszukiwała policjantów. W tym przypadku chodziło o płeć piękną, która od dziecka marzyła o tym by nosić niebieski mundur a przy okazji nieco dorobić do budżetu.

Na lubelskim Sławinie policjanci dokonali spektakularnego odkrycia. W jednym z mieszkań udało im się namierzyć walizkę z zawartością, która stanowiła niezwykle cenny towar, poszukiwany już od dłuższego czasu.

Poszukiwana fałszywa policjantka wyłudziła ponad 100 000 złotych

Lubelscy kryminalni od dłuższego czasu poszukiwali kobiety, która wcielając się w rolę policjantki wyłudziła całkiem sympatyczną sumkę. Rewir działania nie ograniczał się do ojczystego kraju, bo recepta na klawe życie świetnie sprawdziła się również na niemieckich seniorach. W związku z tym cynk o tym, że przedsiębiorcza „funkcjonariuszka” przebywa w jednym z mieszkań w Lublinie, pobudził do działania prawdziwych policjantów.

Policja konsultowała się z Jurekiem Killerem?

We wtorek funkcjonariusze pojechali na miejsce, by potwierdzić ustalenia. Mieszkanie otworzył im partner kobiety, który twierdził, że mieszkanka Lublina kilka dni temu wyjechała z Polski.  To wzbudziło podejrzenia mundurowych, w związku z czym postanowili przeszukać mieszkanie.

Historia z wyjazdem była poniekąd prawdziwa, bo kryminalni  znaleźli poszukiwaną 29-latkę spakowaną w walizce. Dla utrudnienia poszukiwań, facet zataszczył ją i upchnął w szafie. Nie wiadomo na jakim etapie podróży była poszukiwana, ale wszystko wskazuje na to, że czekała na kurierów, którzy bezpiecznie dostarczą ją do celi.

KIEROWCO! ODBIERZ BON NA 120 PLN DO WYDANIA NA STACJACH BENZYNOWYCH

Zgodnie z wyrokiem sądu, jaki na nią czekał odsiedzi w celi karę 6 lat i 2 miesięcy. Wyrok obejmuje udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się wyłudzaniem kasy metodą na policjanta, sutenerstwo i stręczycielstwo.

A gdyby tak wszystkich kryminalistów trzymać w walizkach zamiast celi? To byłaby mega oszczędność powierzchni w polskich więzieniach.