Do groźnego wypadku doszło dziś w miejscowości Kolonia Brużyca.
Manewr wyprzedzania, nie jest manewrem koniecznym
Kierowca Audi A1, na trzy godziny zablokował jeden pas jezdni na DK 71, na trasie z Aleksandrowa Łódzkiego do Zgierza. To rezultat manewru wyprzedzania, który prawie zakończył się dramatem.
W trakcie wykonywania manewru, Audi uderzyło w samochód osobowy marki Volvo, a następnie wpadło pod samochód dostawczy.
Anioł stróż jechał na tylnym siedzeniu?
Ciężarówka przewoziła drewniane belki, które spadły na audi i przez szybę wpadły do środka samochodu. W rezultacie można uznać, kierowca miał dużo szczęścia. Znacznie więcej niż rozumu.
W wyniku zdarzenia poszkodowana została pasażerka Volvo, która trafiła do szpitala.
Do akcji zaangażowano dwa zastępy państwowej straży pożarnej i jeden ochotniczej. Zablokowany był jeden pas jezdni i ruch odbywał się wahadłowo.
Policja wyjaśnia przyczynę zdarzenia. Wiadomo, że kierowcy byli trzeźwi.