Mechanik, blacharz, wulkanizator- wszyscy potrafią oszukiwać klientów. Oto najczęściej stosowane chwyty

Mechanik, blacharz, wulkanizator- wszyscy potrafią oszukiwać klientów. Oto najczęściej stosowane chwyty

Picture showing muscular car service worker repairing vehicle

Podaj dalej

Kiedy oddajesz samochód do naprawy, masz nadzieję, że szybko do ciebie wróci a naprawa załatwi problem i nie zrujnuje ci portfela. Dobry mechanik, podobnie jak blacharz i wulkanizator, jest na wagę złota. Znaleźć takiego nie jest proste a czasami wymaga wręcz cudu. Bywa, że zanim do tego dojdzie, nie raz zostaniesz oszukany i narażony na niepotrzebne koszty, o których nawet nie wiesz. Oto jak możesz temu zapobiec.

Mechanik, blacharz czy wulkanizator, mają swoje sprawdzone sposoby

Niestety wśród fachowców, którzy zajmują się naszymi samochodami, nie brakuje naciągaczy. W związku z tym, że nie każdy z nas ma pojęcie o mechanice, naprawie blacharki czy opony w naszym aucie, zdarza się, że nieuczciwy specjalista wykorzysta ten fakt, by wyciągnąć od ciebie więcej pieniędzy, niż faktycznie potrzeba.

Kierowca nie zdaje sobie z tego sprawy, zatem nie może żądać reklamacji i tak kręci się interes. Jak się ustrzec przed tego typu praktykami? Otóż okazuje się, że wystarczy kilka prostych reguł, które będziesz stosował, by uniknąć oszustwa bądź kradzieży dobrych części z twojego auta, bo takie też się zdarzają.

Mechanik
Mechanik

Nieuczciwy mechanik? sprawdź jak nie dać mu się naciągnąć

Klasyczną metodą na naciąganie klientów w warsztacie mechanika, jest montaż tanich części (zamienników lub używanych) i wystawienie rachunku za nowe, bądź markowe.
Jak zweryfikować czy nie doszło do takiej sytuacji? poproś o zwrot opakowań po użytych częściach i sprawdź czy faktycznie są przeznaczone dla twojego auta. Znalezienie ceny nie jest problemem w dobie Internetu, w związku z tym łatwo porównasz je z tymi na rachunku.

Na drugim miejscu powszechnie stosowanych procederów jest wymontowanie sprawnych i drogich elementów w twojego samochodu, przy okazji zlecenia naprawy. Brzmi jak horror? Niestety proceder dotyczy najczęściej wtryskiwaczy, pompy common rail, filtrów DPF czy nieszczęsnych katalizatorów.

Nieuczciwy mechanik w to miejsce montuje używane części, oczywiście w gorszym stanie. W tym przypadku straty idą w tysiące złotych, co więc zrobić by do tego nie doszło ?
Wystarczy, że przy odbiorze samochodu poprosisz o sprawdzenie parametrów układu wtryskowego i skontrolujesz kondycję wydechu.

KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN

Mechanicy kombinatorzy, często decydują się na wymianę całego podzespołu, zamiast wymienić wadliwą część. To pozwala im na skrócenie czasu pracy i zwiększenie zysku. Wiadomo, czas to pieniądz, trzeba go szanować, tylko dlaczego klient ma tracić zarobione pieniądze? Dlatego zanim zostawisz samochód u mechanika, poproś o zwrot wymienionych elementów.

Naprawa samochodu wymaga demontażu wybranych podzespołów i elementów samochodu. Bywa tak, że robocizna pochłania większość kosztu naprawy, ze względu na utrudniony dostęp . W związku z tym, warto ustalić kolejność prac i wyliczyć kwotę za robociznę przed pozostawieniem auta w warsztacie.

Przedłużające się naprawy samochodu, narażają kierowców na dodatkowe koszty. Proceder przetrzymywania samochodów w warsztatach dłużej niż przewidywana naprawa, niestety jest dość powszechny. W Internecie nie brakuje historii w których warsztaty posuwają się nawet do wykręcania części, by klient nie mógł zabrać auta. Jedynym rozwiązaniem może być sporządzenie pisemnego protokołu, w którym znajdzie się zakres prac i termin ich wykonania.

Nieuczciwi blacharze, to mistrzowie napraw z ubezpieczenia

Nieuczciwi blacharze najczęściej dorabiają się na dokonywaniu tzw. bezgotówkowych napraw z ubezpieczenia. Powszechnie stosowaną praktyką wśród naciągaczy jest klejenie lub szpachlowanie elementów zakwalifikowanych do wymiany.

Takie oszustwo trudno wykryć, gdyż część której dotyczy naprawa jest później malowana. Dlatego warto zajrzeć kontrolnie z wizytą do lakiernika, a na koniec sprawdzić miernikiem grubość lakieru.

Znane są przypadki kiedy blacharze potrafią zamontować tańsze części a policzyć jak za droższe lub zwyczajnie spartolić robotę. Najczęściej dotyczy to nakładania zbyt grubych powłok, niewłaściwych ilości utwardzacza i niedbalstwa w wykonaniu naprawy.

Efekty tej fuszerki wychodzą na jaw często dopiero po kilku miesiącach, i powiem wam, że to niezbyt miłe odkrycie. O ile w pierwszym przypadku można zażądać faktur za zakupione części o tyle w drugim trzeba liczyć jedynie na własne sprawne „oko”.

domowy blacharz

Wulkanizatorzy nie tylko gumę potrafią naciągnąć

Niektóre firmy, które zajmują się wulkanizacją oferują na miejscu możliwość zakupu opon do samochodu. Nie wszyscy mają ochotę ślęczeć przed komputerem wertując tysiące sklepów oferujących samochodowe ogumienie, w związku z tym chętnie korzystają z takich form zakupu opon.
Warto jednak przemyśleć propozycje wulkanizatorów, bo nie zawsze polecane opony są najtańsze a zdarza się, że są to te, na których nieuczciwy wulkanizator zarobi najwięcej. Najlepszą pomocą mogą być tu testy opon.

wulkanizator
foto pkt.pl

Nieuczciwą praktyką wulkanizatorów jest nakłanianie klientów do wymiany zaworów. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że proponują takie rozwiązanie tuż po tym jak sami je urywają. Taki proceder to koszt rzędu 20 zł, niby nic ale można je wydać na co innego.

Jakby tego było mało, okazuje się, że na wymianie opon też można nieuczciwie zarobić. Zakłady wulkanizacyjne potrafią stosować tanie zaworki lub ciężarki, które swoją trwałością pozostawiają wiele do życzenia.

Dlatego jeżeli zauważysz, że z opony po naprawie ubywa powietrza lub ciężarki zwyczajnie się ulotniły, reklamuj wykonaną usługę.

Na szczęście nieuczciwe praktyki nie są powszechne, ale gdy przyjdzie ci skorzystać na wakacjach z usług mechanika, wulkanizatora czy blacharza, innego niż ten którego znasz, warto być czujnym albo korzystać z opinii klientów, które znajdziesz w Internecie.

 

źródło oprac. wyborkierowcówpl

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News