Wypadki zawsze oprócz służb ratowniczych, przyciągają tłumy gapiów. Czym kończy się gapiostwo, przekonał się kierowca pick-upa, który zapoczątkował istną falę nieszczęść. Doszło do sytuacji, w której policjant nie wiedział kogo ratować w pierwszej kolejności.
Gapie, zwani potocznie gumowymi szyjami, to najgorsze zjawisko na drodze, gdzie dojdzie do wypadku. Nie raz dochodzi do wypadków na autostradzie, kiedy taki delikwent zwalnia żeby cyknąć fotkę albo nakręcić filmik pt. pa jak dzban się rozdupczył na barierach.
Kierowca białej półciężarówki dołączył do obsady filmu
Do wypadku doszło w Sacramento, na autostradzie międzystanowej gdzie doszło do kolizji z udziałem Forda. Służby były w trakcie działań mających na celu usunięcie samochodu gdy stało się jasne, że zabawa dopiero się rozkręca.
Na przeciwległym pasie bowiem, jeden z kierowców chyba zapomniał gdzie się znajduje, gdy mijał miejsce wypadku. Wytracił prędkość, czego nie ogarnął w porę kierowca jadący za nim. W związku z tym chwilę później, na barierach energochłonnych biała półciężarówka spotkała się z fordem w ramach solidarności w nieszczęściu.
KIEROWCO! ODBIERZ BON NA 120 PLN DO WYDANIA NA STACJACH BENZYNOWYCH
Drugi z samochodów został unieruchomiony na autostradzie. To była kwestia czasu kiedy, dołączyły do niego kolejne rozbite auta. Policjant ruszył w stronę białego samochodu z którego zaczął wysiadać kierowca. Niestety bardzo szybko wracał na swoje miejsce, co mu ocaliło życie.
Gumowe szyje powinny być surowo karane mandatami. W tym przypadku, wszystkie same wymierzyły sobie sprawiedliwość. W wielu krajach stosuje się ekrany, które są na tyle skuteczne, że nie rozpraszają uwagi wścibskich kierowców.
Warto się zastanowić, zanim wpadniemy na pomysł kierowcy z białej półciężarówki.