Klub samochodowy @sundayfunday_jxn ( Instagram) w Jackson (USA), urządził sobie spotkanie w nietypowym miejscu. Bączki , palenie gumy, akrobacje samochodowe. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że zrobili to na autostradzie międzystanowej I-55.
W piątek wieczorem 1 stycznia 2021 r. po 23-ej, kierowcy rozpoczęli blokadę autostrady i przez godzinę bawili się na wykombinowanym drag racing.
Samochody zatrzymały ruch w okolicy szpitala Św. Dominika
Ekipa postarała się o zabezpieczenie ruchu drogowego tak, by uniemożliwiał szybką reakcję policji. Szkoda, że nie pomyślała, że jest to jednocześnie trasa do pobliskiego szpitala. Oglądając filmik krążący w mediach społecznościowych ma się wrażenie, że towarzystwo za dużo razy oglądało serię Fast&Furious.
Wśród szalejących samochodów pojawiają się tańczące osoby, a w pewnym momencie można mieć wrażenie, że zaraz wydarzy się jakiś dramat. Ludzie stoją niebezpiecznie blisko i nagrywają telefonami niebezpieczne akrobacje, bo ciężko je nazwać inaczej.
Policja nie będzie tolerować bączków na autostradzie
Ekipa upalaczy zwinęła się w momencie, gdy na horyzoncie pojawiły się pierwsze światła radiowozów. To jednak może się okazać niewystarczające, bo filmik trafił do sieci. W związku z tym, funkcjonariusze wystąpili z apelem o dobrowolna zgłaszanie się na komendę, zanim zrobi się nieciekawie. Do dnia dzisiejszego zgłosiła się jedna osoba.
KIEROWCO! TO NAJLEPSZY MOMENT NA ZAKUP OPON! SPRAWDŹ PROMOCJE
Na aktorach występujących w filmie ciążą zarzuty bezprawnego zamknięcia autostrady, nielegalnego urządzania drag racing i nieodpowiedzialnej jazdy.
Wyścigi drag racing stały się bardzo popularne dzięki programowi telewizyjnemu prezentowanemu na kanale Discovery Channel- Street Outlaws : Memphis. Od maja zeszłego roku to już kolejna akcja tego typu w okolicy. Pączki są ok, ale może nie koniecznie w tym miejscu i o takiej porze.