Toto Wolff poinformował, że w sierpniu Mercedes podejmie decyzję kto zostanie partnerem zespołowym Lewisa Hamiltona w przyszłym sezonie. Wygląda na to, że w grę wchodzą tylko dwie możliwości.
Valtteri Bottas albo Esteban Ocon – jeden z tych dwóch kierowców będzie tworzyć duet z aktualnym i zapewne przyszłym mistrzem świata w zespole. Fin w tym sezonie prezentuje się bardzo dobrze, przez co Toto Wolff i reszta ekipy ma trudny orzech do zgryzienia z podjęciem decyzji.
Toto Wolff: Chcemy zakończyć pierwszą połowę sezonu w dobrym stylu, walcząc o solidne wyniki na Hockenheim i w Budapeszcie a później poświęcić trochę czasu na pomyślenie o składzie kierowców na sezon 2020 i kolejne. Uzgodniliśmy, że decyzja zostanie podjęta w sierpniu. Nie oznacza to wcale jednak, że już wtedy ją ogłosimy. Z naszego punktu widzenia, z perspektywy Mercedesa, Valtteri notuje bardzo mocne występy i zasługuje na wyścigowy fotel. Z drugiej strony Esteban pokazał to w przeszłości i doskonale pasuje do naszego zespołu. Za zamkniętymi drzwiami ma duży wkład w naszą pracę. Nocami w trakcie weekendów wyścigowych pracuje w symulatorze, przylatuje tu w sobotę i dzieli się swoimi spostrzeżeniami. To naprawdę świetny chłopak.
Przyszłość Estebana Ocona może mieć istotny wpływ na przyszłość Roberta Kubicy. Jeżeli francuski kierowca nie znajdzie się w ekipie Srebrnej Strzały, to może zająć potencjalne miejsce Polaka w innym zespole.
Toto Wolff: Czymś interesującym byłoby umieszczenie w bolidzie Mercedesa młodego kierowcy. Mówiąc to wiem, że inne zespoły są zainteresowane Estebanem. Musimy ostrożnie podjąć decyzję rozmawiając z zainteresowanymi stronami. Nie liczy się tylko nasza korzyść. Chodzi nam także o przyszłość Estebana. Jeśli miałoby to oznaczać, że decydujemy się na Valtteriego, to ktoś inny musiałby zadbać o rozwój Estebana. Stracilibyśmy go wtedy na rok, dwa lub więcej. Takie są konsekwencje tej decyzji.
Rozdawanie miejsc w ekipach Formuły 1 wchodzi pomału w decydującą fazę. Mercedes będzie mieć asa?