Szef koncernu Daimler nie zamierza się dołączać do opozycji silników diesla i twierdzi, że utrzymanie na rynku tego typu rozwiązań leży w interesie wszystkich.
Po aferze związanej z emisją spalin w samochodach Volkswagena coraz głośniej mówi się, że silniki diesla powinny zniknąć, gdyż są najmniej ekologicznym z napędów i wiele firm i rządów państw już prowadzi aktywne działania w tym kierunku.
Podczas salonu samochodowego w Genewie, Dieter Zetsche prezes koncernu Daimler, stwierdził jednak, że jego zdaniem diesle powinny zostać na drogach. – Z racjonalnego punktu widzenia w interesie wszystkich jest utrzymanie silników diesla na rynku. Nasze podejście nie zmieniło się w tej kwestii. Niektórzy atakują ten typ napędu, jednak nie ma to nic wspólnego z rozsądkiem. W interesie nas wszystkich powinno leżeć czerpanie korzyści jakie one dają – zakończył Niemiec.