Na tegorocznych targach w Genewie mogliśmy zobaczyć mnóstwo świetnych samochodów. W tym zacnym gronie znalazł się również nowy Mercedes, który zasługuje na uwagę.

Mercedes-AMG GT 4-Door Coupe to pierwszy czterodrzwiowy samochód sportowy z Affalterbach, nawiązujący bezpośrednio do legendarnego SLS-a i modeli AMG GT. Będzie konkurował m.in. z Maserati Quattroporte, Astonem Martinem Rapidem S, BMW M760 Li, ale największym jego rywalem będzie Porsche Panamera.

Do wyboru mamy dwie benzynowe jednostki napędowe. 4-litrowe V8 biturbo o mocy 639 lub 585 KM oraz jednostkę 3-litrową R6 o mocy 435 KM. Najmocniejszy silnik zamontowano w topowej wersji AMG GT 63 S 4MATIC+. Odmiana z silnikiem o mocy 639 KM przyspiesza do setki w 3,2 sekundy, a jej prędkość maksymalna to 315 km/h. Wersja słabsza do setki rozpędza się w 3,4 sekundy, a prędkość maksymalna to 310 km/h. Motor R6 osiąga prędkość maksymalną 285 km/h, a do setki przyśpiesza w 4,5 sekundy.

Wersje z jednostkami V8 mają zawieszenie pneumatyczne, a R6 ze stalowymi sprężynami i regulacją tłumienia. Topowa odmiana 63 S posiada opcję Drift. Dzięki niej możemy cieszyć się napędem tylko na tylną oś. Dodatkowo auto posiada blokadę mechanizmu różnicowego, dzięki czemu pokonywanie zakrętów może być jeszcze przyjemniejsze.

O przyczepność tego potwora zadbała firma Michelin. Samochód z torowymi aspiracjami wymaga odpowiednich opon. Producent skorzystał zatem z doświadczenia francuskiej firmy specjalizującej się w oponach do sportów motorowych i nie tylko. To właśnie na oponach Michelin możemy aktualnie podziwiać samochody WRC, a nie tak dawno temu bolidy Formuły 1. Zatem w tym piekielnym Mercedesie opony te muszą sprawdzić się idealnie.

Sprzedaż Mercedesa-AMG GT 4-Door Coupe rozpocznie się latem tego roku.

Tagi: Mercedes-AMG GT, Michelin, premiera 2018, Genewa