WRC Motorsport&Beyond

Mattia Binotto zapowiada porażkę Ferrari w Grand Prix Francji

Grand Prix Francji jest nie lada wyzwaniem dla Ferrari. Szef zespołu otwarcie przyznaje, że charakterystyka bolidu w odniesieniu do toru sprawia, że samochód nie jest konkurencyjny.

Ekipa z Maranello przygotowała kilka poprawek, które powinny polepszyć sytuację, ale nikt nie spodziewa się wielkiej rewolucji. Zwłaszcza że mają to być niewielkie ulepszenia aktualnych części. Przed Vettelem oraz Leclerckiem stoi zatem niezwykle trudne zadanie, aby pokazać się jak najlepiej na tle Mercedesa.

Mattia Binotto: Tor Paul Ricard był dla nas trudny już w ubiegłym roku. Wiemy, że taki typ torów nie jest optymalny dla naszego pakietu. Nie ma rzeczy niemożliwych, ale nastawiamy się raczej na trudny weekend. To, czego użyjemy, z pewnością nie rozwiąże naszych problemów, ale informacje zwrotne będą dla nas bezcenne w kontekście kolejnych poprawek i zmian. To będzie cenna lekcja na przyszłość.

W ubiegłym sezonie Kimi Raikkonen stracił do Lewisa Hamiltona aż 25 sekund. Brytyjczyk wygrał, a Fin jeżdżący wówczas dla Ferrari był trzeci.

 

Gorąco w Ferrari. Leclerc celowo nie został poinformowany o karze dla Vettela?!