Matka z noworodkiem spacerowała po DK1. Szokujące kulisy zatrzymania

Matka z noworodkiem spacerowała po DK1. Szokujące kulisy zatrzymania

wozek

Podaj dalej

Na DK1 w Siewierzu jeden z kierowców widząc, że ruchliwą drogą w środku nocy spaceruje matka z dzieckiem w wózku, zatrzymał kobietę i wezwał na miejsce policję. Z racji tego, że 25-latka zachowywała się dziwnie, poddano ją badaniu na trzeźwość.

W jej organizmie nie było jednak alkoholu. Postanowiono więc przebadać ją na obecność narkotyków. Okazało się, że spożywała wcześniej amfetaminę. Kobieta wezwała na miejsce swojego partnera, co okazało się nie najlepszym pomysłem.

Włoska mafia zatrzymana w Kanadzie. Przejęto m.in. 23 luksusowe auta

Jedenaście lat starszy mężczyzna po pojawieniu na miejscu również został poddany badaniu na obecność narkotyków. Miał w organizmie ten sam środek co kobieta. Na dodatek nie miał uprawnień do kierowania pojazdami, a samochód nie miał ważnych badań technicznych i ubezpieczenia OC. Po weryfikacji jego danych okaząło się również, że poszukuje go sąd w Bytomiu.

Matka z dzieckiem trafiła do szpitala. Odpowie za narażenie noworodka na utratę zdrowia, a nawet życia – w pewnym momencie wpadli niemal pod autobus. Grozi jej 5 lat więzienia. Z kolei jej partner za jazdę pod wpływem narkotyków może trafić na trzy lata do więzienia.

BMW M3 i VW Golf prawie trafiły do „Szybkich i wściekłych”. Nieznane kulisy odsłania członek ekipy

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News