Organizatorzy GP Australii potwierdzili, że wyścig w Melbourne otworzy kalendarz F1 zaplanowany na 2021 rok.
W ostatnich dniach pojawiło się wiele plotek, że to Bahrajn mógłby zainaugurować sezon. Dziś jednak rozwiano wszelkie wątpliwości.
– Z przyjemnością informujemy, że impreza odbędzie się w tradycyjnym marcowym terminie w Melbourne. Będzie to wyścig rozpoczynający sezon. Prowizoryczny kalendarz zostanie opublikowany w najbliższym czasie. Dokładna data nie została jeszcze ustalona. Można z całą pewnością stwierdzić, że odbędzie się w połowie lub pod koniec marca – czytamy w komunikacie Australian Grand Prix Corporation.
Czytaj też: Alfa Romeo Racing ORLEN potwierdziła skład. Kto pojedzie w F1 2021?
23 wyścigi w kalendarzu F1 2021?
Według nieoficjalnych informacji w przyszłym roku kierowcy mają rywalizować w aż 23 wyścigach. Podczas GP Portugalii odbyło się spotkanie przedstawicieli FIA, właścicieli F1 oraz Stefano Domenicaliego, który w przyszłym roku zastąpi na miejscu szefa serii Chase Careya.
Helmut Marko po spotkaniu zdradził, że planowane są 22 wyścigi i bardzo prawdopodobne jest dodanie do kalendarza rywalizacji w Arabii Saudyjskiej. Regulamin ma zakładać jednak organizację niektórych weekendów w dwudniowym formacie.
W kalendarzu mają m.in. pojawić się obiekty, które miały zadebiutować lub powrócić do F1 w tym roku tj. Holandia i Wietnam.