O ile dublet Red Bulla w trzecim treningu nie dziwi, o tyle dalsze pozycje kierowców Mercedesa w symulacji kwalifikacji do GP Abu Zabi mogą zaskakiwać.
Trzeci, godzinny trening kierowcy potraktowali bardzo spokojnie i pierwsze auto na torze pojawiło się dopiero po siedemnastu minutach sesji. W niej zdecydowanie najlepszy był Max Verstappen, który zespołowego kolegę: Alexa Albona pokonał 0 ponad pół sekundy.
Zobacz też: Ten dźwięk zawsze wzbudza dreszcze. Alonso wsiadł do auta z 2005 roku [WIDEO]
Zaskoczeniem mogą być również kierowcy z miejsc 3-4. Z dwójki Renault lepszy okazał się Daniel Ricciardo (+0,626). Esteban Ocon stracił jednak jedynie 0,022 do partnera z ekipy. Piąty był Lando Norris (+0,743), a dopiero szósty Lewis Hamilton (+0,761), który odpuścił walkę o jak najlepszy czas pod koniec sesji.
Czołową dziesiątkę uzupełnili Lance Stroll (+0,779), Carlos Sainz (+0,817), Valtteri Bottas (+0,834) oraz Sergio Perez (+0,976). Meksykanin był ostatnim kierowcą, który stracił mniej niż sekundę.
Z duetu Alfa Romeo Racing ORLEN lepszy był Antonio Giovinazzi. Włoch sklasyfikowany na szesnastym miejscu uzyskał czas o blisko 0,4 sekundy szybszy od Kimiego Raikkonena.