Ferdinand Habsburg okazał się najlepszym kierowcą High Class Racing podczas ostatniego treningu na torze Daytona.
Godzinną sesję rozpoczął Robert Kubica, który zdołał przejechać cztery pomiarowe okrążenia. Trening kierowcy ORLEN Team przerwała czerwona flaga spowodowana przez Nicolasa Lapierre’a. Polak rozpoczął jazdy od 1:39,653, a na następnym okrążeniu zszedł do 1:38,363. Na kolejnych okrążeniach nie udało się pobić tego rezultatu.
Auto po Kubicy przejął Anders Fjordback. Szwed również nie miał szczęścia i napotkał na czerwoną flagę, ale zdołał poprawić rezultat Polaka i popisał się czasem 1:38,154.
Jako trzeci na tor wyjechał Ferdinand Habsburg. Austriak zaprezentował świetne tempo i na najszybszym okrążeniu uzyskał 1:36,572, co dało wówczas prowadzenie ekipie w stawce LMP2. Ostatecznie rezultat dał drugie miejsce w klasie. Na koniec jazd na tor wyjechał jeszcze Dennis Andersen, który uzyskał czas 1:39,348.
Lepsi w LMP2 od duńskiej ekipy okazali się kierowcy Tower Motorsport. John Farano popisał się czasem 1:36,448. Za ekipą Roberta Kubicy sklasyfikowano WIN Autosport dzięki rezultatowi 1:36,871, który uzyskał Tristan Nunez.
Green flag for last practice for IMSA WeatherTech SportsCar Championship at @DAYTONA.#IMSA / #Rolex24 pic.twitter.com/hutYXUNQKe
— #IMSA / #Rolex24 (@IMSA) January 29, 2021
W najmocniejszej klasie DPi najlepszy był Loic Dubal z Mustang Sampling / JDC-Miller MotorSports. Zaledwie 0,012 sekundy stracił Kevin Magnussen. Były kierowca F1 w ten weekend broni barw zespołu Cadillac Chip Ganassi Racing. Trzecim czasem popisał się Oliver Jarvis (+0,035) z Mazda Motorsport. Mniej niż 0,1 sekundy stracił także Filipe Albuquerque z Konica Minolta Acura ARX-05.
Start 24-godzinnej rywalizacji zaplanowano na jutro na 21:40 czasu polskiego.