Prędkość blika 70 km/h na rowerze stanowi już spory wyczyn, ale gdy przy takiej szybkości w naszym rowerze odpadnie kierownica może się to skończyć tylko w jeden sposób.
Sprzęt zawiódł w Tokio
Do niecodziennej sytuacji doszło na igrzyskach olimpijskich Tokio 2020. Podczas eliminacji wyścigu na dochodzenie w kolarstwie torowym. Australijczyk Alex Porter upadł, gdy w jego rowerze urwała się kierownica.
Australijczycy uznawani byli za jednych z faworytów do medalu i wczoraj zaprezentowali naprawdę dobre tempo. Mimo upadki kolegi, w powtórzonym wyścigu zdołali wywalczyć piąty rezultat ze średnią prędkością 63,034 km/h. Rano w rywalizacji ze Szwajcarią pewnie pokonali rywali i awansowali do strefy medalowej.
Przejechał twarzą po torze
Na nieszczęście Australijczyka przy tak dużej prędkości uderzył o tor twarzą. Pierwotnie wydawało się, że popełnił błąd techniczny, ale powtórki pokazały, że pękła karbonowa kierownica. Na szczęście zawodnikowi nic poważnego się nie stało.
– Wydaje mi się, że sport to rozrywka. Mam nadzieję, że to było zabawne – komentował ironicznie dyrektor ds. szkolenia reprezentacji Australii Simon Jones.
– Nastąpiła awaria mechaniczna. Nie jesteśmy pewni, co dokładnie się stało. Pewne jest, że coś nie tak było z kierownicą. Gdy lądujesz na twarzy przy prędkości 65 km/h i masz pół godziny, by wystartować ponownie, jest to absolutnie niesamowite. Mówię o australijskim duchu walki. Trzeba wstać i jechać dalej! – dodał.
Medale z odzysku
Pierwszy raz w historii medale, o które walczą zawodnicy powstały z recyklingu. Przez lata Japończycy prowadzili akcję zbiórki zużytego sprzętu elektronicznego, z którego wydobywano surowce. Każdy z krążków ma 85 mm średnicy. Złoty waży 556 gram, srebrny 550 gram, a brązowy 450 gram.
Co ciekawsze złoty medal w rzeczywistości jest bardziej… srebrny. Z ponad pół kilograma wagi jedynie około 6 gram stanowi złoto. Reszta to czyste srebro. Srebrny medal jako jedyny zgodnie z nazwą jest w całości wykonany ze srebra. Brązowy to mieszanka czerwonego mosiądzu (95% miedzi i 5% cynku).
Biorąc pod uwagę surowce, z których wykonano medale, ich wartość jest zdecydowanie większa na poziomie mentalnym i sentymentalnym. Biorąc pod uwagę jedynie kruszce złoty krążek jest wart około 2000 zł, srebrny około 850 zł, a brązowy około 10 zł.
Jechał 65 k/h i urywała mu się kierownica 😱😱
Alex Porter może mówić o sporym szczęściu 😎WIĘCEJ ➡️ https://t.co/8qg6FtFCUi
Każdy moment #Tokyo2020 na żywo i bez reklam w Eurosporcie w https://t.co/1ySwqsWDRE ➡️ https://t.co/t5ELr4GhiU#HomeOfTheOlympics #IgrzyskaOlimpijskie pic.twitter.com/GiMeR4QCJg
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) August 2, 2021