Zbliżają się ciepłe dni. Nie ma w nich nic lepszego, niż spokojna przejażdżka swoim odpicowanym, błyszczącym się pojazdem. Lubisz sam polerować samochód? Uważaj na te proste, ale często powtarzane błędy!
Są tacy, którzy od czasu do czasu lubią porządnie zadbać o swój samochód. Idealnym okresem na takie zajęcia jest wiosna, kiedy nadchodzą cieplejsze dni. Oprócz solidnego mycia, warto też zadbać o środek, a także o sam lakier samochodu i pięknie go wypolerować.
Jednym z najczęstszych błędów jest złe przygotowanie karoserii. Przed polerowaniem musimy ją dobrze umyć i pozbyć się wszelkich drobinek. W przeciwnym wypadku nasze czynności mogą doprowadzić wyłącznie do zarysowania powierzchni. Tak więc najpierw dokładnie myjemy, później suszymy, dopiero później przystępujemy do polerowania.
Kolejny błąd, który nadal popełnia wiele osób, to polerowanie maszyny w słońcu. Nie tylko przeszkadza to w odpowiednim rozprowadzeniu środków czyszczących, ale także może doprowadzić do uszkodzenia lakieru. Dlatego na „polerkę” wybrać należy zacieniony obszar, bądź też po prostu garaż.
Do polerowania należy używać specjalistycznych past. Jeśli chcemy zaoszczędzić i używamy jakichś domowych środków czystości, nic z tego nie będzie – ba, możemy wyrządzić więcej szkody, niż pożytku. Przy użyciu złych środków możemy doprowadzić do uszkodzenia lakieru – a tego przecież nikt nie chce.
Należy pamiętać o tym, aby polerować elementy po kawałku. Nie powinno się nakładać pasty od razu na cały samochód. Stopniowo – po kawałku, wtedy polerowanie przyniesie najlepszy efekt. Wreszcie- jeśli używacie do polerowania maszyny, najpierw potrenujcie, bo nie jest to takie łatwe, jak się wydaje i może doprowadzić do konieczności powtarzania czynności od nowa. Najlepszym wyborem będzie polerowanie ręczne… chociaż to naturalnie wymaga większego nakładu pracy.