Dlaczego BMW tak często przyciąga tak bezmyślnych kierowców? Ciężko powiedzieć… stosunkowo niska cena i zadowalająca moc. Gruz w miarę interesujący na pierwsze auto. Ale potem niestety nie brakuje takich sytuacji.
Młodzi kierowcy czują, że od razu są mistrzami kierownicy i nic im nie grozi. A mają już swoje gruzy BMW, więc naturalnym następstwem jest drift. A raczej jakaś kiepska próba driftu, która zazwyczaj kończy się totalną kompromitacją.
Poniższa kompilacja nagrań zresztą najlepiej to pokazuje. Nadmierna prędkość, brawura, chęć pokazania umiejętności, których nie posiadamy, chęć „zaszpanowania”. I właśnie w taki sposób niestety ten drift w BMW się kończy.
Ale… co tu dużo mówić, być może i taka nauczka jest potrzebna. Być może każdy w głupi sposób musi takiego gruza rozbić, aby zrozumieć, że uczestnictwo w ruchu drogowym i poruszanie się po drogach wymaga rozsądku i pokory.