Jedno nagranie, które mówi w sumie wszystko. Przepisy to jedno, ale o czym w trakcie jazdy myślą polscy kierowcy? Tu wyprzedzanie na siłę, tam hamowanie awaryjne – jedno przejście dla pieszych a tyle akcji.
Jeśli wierzyć opisowi, to filmik pochodzi z Katowic. Dojeżdżamy do przejścia dla pieszych i co? Jedna osoba się zatrzymuje, aby przepuścić czekającą na przejście osobę. A to pociągnęło za sobą kolejne zdarzenia. Oczywiście inni hamują, ale kierowca z lewego pasa ma to gdzieś. Jego wyprzedzanie jest w tym momencie ważniejsze.
Ale jednemu się spieszyło, a drugi jechał z głową w chmurach. Kierowca Opla najwyraźniej nie widział, że samochód przed nim zaczyna hamować. Skończyło się na gwałtownym hamowaniu i odbiciu na chodnik. Co tu dużo mówić – dobrze, że nikogo tam nie było.
KIEROWCO! SPRAWDŹ CZY STAĆ CIĘ NA NAJLEPSZE OPONY NA RYNKU. AKURAT JEST PROMOCJA!
Może właśnie to jest największy problem polskich dróg – brak uwagi. Kierowcy potrafią się zajmować tysiącem innych spraw, żeby tylko nie skupiać wzroku na drodze. Nie mówiąc w ogóle o tych, którzy zza kierownicy wysyłają sobie wiadomości i przeglądają Facebooka. W takich sytuacjach sami prosimy się o wypadek i surowe konsekwencje.