Jak będą wyglądały wakacje 2020? Na razie, chociaż do czerwca został nieco ponad miesiąc, wizja ta wydaje się nam bardzo, bardzo odległa. Pandemia koronawirusa robi swoje. Wszystko wskazuje na to, że musimy zmienić swoje przyzwyczajenia.

Polacy lubują się w zagranicznych podróżach. Jak wygląda sytuacja nad polskim morzem? Wiadomo – jest dosyć drogo, a pogoda i komfort wypoczynku są dosyć niepewne. Dlatego coraz częściej wybieramy kierunki zagraniczne. Egipt, Grecja, Chorwacja, Bułgaria, czy Turcja – Polacy kochają te kierunki. Wakacje 2020 – jak będzie tym razem?

Na ten moment wiele kwestii pozostaje niewiadomych. Czy będziemy mogli podróżować za granicę? Premier Morawiecki na razie nie myśli o otwieraniu granic i chce przedłużać ich zamknięcie. W tym przypadku o jakichkolwiek wakacjach zagranicznych nie ma mowy. Ale Polacy mogą też zwyczajnie obawiać się wyjazdu za granicę w dobie pandemii.

Wakacje 2020. Jak będą wyglądać?

Specjaliści prognozują, że w tym roku Polacy wybiorą wakacje za kierownicą samochodu, w kraju, głównie w mniejszych miejscowościach, na odosobnieniu. Według ekspertów główna fala wakacyjnych wyjazdów rozpocznie się na przełomie lipca i sierpnia.

Hotele i miejsca noclegowe zostaną otwarte już w drugim etapie odmrażania gospodarki. Niewykluczone, że dojdzie do tego już w maju. To będzie oznaczało również otwarcie pól kempingowych, a wielu Polaków na wakacje preferuje właśnie wyjazd kamperem.

Należy się spodziewać, że prędzej, czy później Polska i tak będzie musiała otworzyć swoje granice. Czy zatem wakacje zagraniczne będą możliwe? Być może, natomiast biura podróży skupiają się w tym roku głównie na ofertach z własnym dojazdem. Wszystko wskazuje więc, że jak za dawnych czasów Polacy będą udawać się długie podróże na południe własnym środkiem transportu.

Czy granice zostaną otwarte na początku maja? Premier Morawiecki zabrał głos