Brak wykresówki, brak uprawnień, brak badań technicznych, uszkodzona tarcza hamulcowa. No tak – takie combo ostatnio zdarzają się coraz częściej. Inspektorzy ITD zatrzymali beztroskiego kierowcę.
Kontrola przeprowadzona w Mielcu przez inspektorów z ITD z Rzeszowa wykazała, że kierowca samowyładowczego Mana, realizując przewóz na potrzeby własne nie włożył wykresówki do tachografu, nie rejestrując tym samym zarówno swoich okresów aktywności, jak też przebytej drogi oraz prędkości.
Kierowca nie posiadał również przy sobie „zaświadczenia na przewozy drogowe na potrzeby własne” potwierdzającego prawo do wykonywania takiego przewozu. Ciężarówka natomiast już od miesiąca nie posiadała aktualnych badań technicznych, a tarcza hamulcowa jednego z kół przednich była uszkodzona.
Stwierdzone przez inspektorów naruszenia skutkowały wszczęciem postępowania administracyjnego oraz zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego z jednoczesnym wydaniem zakazu dalszej jazdy. Kierowca otrzymał mandat karny w wysokości 500 zł.