Powiedzmy sobie szczerze, idiotów na drogach nie brakuje i oto jeden z nich. Szeryf był bardzo zły na kierowcę traktora – wyprzedzanie, próba wyhamowania – przeliczył się. Traktor bez skrupułów wyładował mu w tył starego Mercedesa.
Co tacy ludzie mają w głowach? Wyprzedzanie, próba wyhamowania ciągnika? Powiedzmy sobie wprost – przecież ten rolnik nie da rady pojechać szybciej. Chłop jest w robocie, jedzie tyle ile może, kiedy jest miejsce, to się go wyprzedza i tyle. Skąd ta frustracja?
KIEROWCO! SPÓŹNIŁEŚ SIĘ Z WYMIANĄ OPON? SPRAWDŹ NAJLEPSZE OFERTY!
Ale nie, chłop w Mercedesie wyraźnie chciał tutaj coś udowodnić. Przed momentem tak bardzo mu się spieszyło, a teraz już hamuje cały ruch? To zachowanie było totalnie bez sensu. Po chwili facet w ciągniku się zdenerwował i wyładował w tył Mercedesa.
Na miejsce przyjechała policja i ostatecznie obaj kierowcy zostali ukarani. Kierowca traktora za korzystanie z telefonu – 200 zł i 5 punktów karnych. Zdecydowanie gorzej cwaniakowanie wyszło panu w Mercedesie. Spowodowanie kolizji i zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym – 500 zł i 6 punktów karnych oraz 200 zł i kolejne 6 punktów. Łącznie – 700 zł i 12 punktów. I po co mu to było?
