Z przykrością przekazujemy wam takie informacje. To wypadek, którego można by stosunkowo łatwo uniknąć. Bo przecież gdyby nastolatka bez uprawnień zostawiła motocykl w spokoju, nic by się nie stało…
Do wypadku doszło w miejscowości Biała Podlaska. Nastolatka wsiadła na motocykl bez uprawnień. Mówimy o 15-letniej dziewczynie, która dosiadła Yamahy. Niestety, wkrótce doszło do bardzo poważnego w skutkach zdarzenia.
Na przejściu dla pieszych zatrzymał się 21-latek w Maździe. Niestety, nastolatka nie zdołała na to zareagować i z dużą prędkością uderzyła w tył samochodu. Zdjęcia wskazują, że impet uderzenia musiał być naprawdę poważny.
Oczywiście 15-latka nie miała żadnych uprawnień. Wypadek sprawił, że została zabrana śmigłowcem do szpitala z poważnymi obrażeniami. Okoliczności zdarzenia bada teraz policja.