Nadmierna prędkość to wróg bezpieczeństwa na drogach. Być może gdyby ten taksówkarz jechał z właściwą prędkością, wypadek nie miałby miejsca. Niestety, widok wypadającego silnika był drastyczny.

Nagranie powstało 9 czerwca na Drodze Krajowej numer 88 w Gliwicach. Jak widzimy, na danym obszarze trwają prace budowlane i z ruchu wyłączone są pasy wewnętrzne, co ogranicza ruch z dwóch pasów do jednego.

Widzimy, jak do busa z ogromną prędkością dojeżdża czerwona taksówka. Ciężko powiedzieć dlaczego mężczyzna jechał aż tak szybko i dlaczego wcześniej nie reagował. Być może właśnie w tym momencie zaczynało się zwężenie do jednego pasa, którego kierowca nie zauważył.

Kiedy taksówkarz próbował odbić, było już za późno. Samochód wpadł w poślizg i uderzył w znajdującego się na przeciwnym pasie busa. Uderzenie było tak potężne, że z samochodu wyleciał silnik. W wypadku na szczęście nikt nie zginął.