Już wkrótce szeregi polskiej policji zasilą nowe nieoznakowane radiowozy. Oznacza to, że na polskich drogach pojawi się 90 samochodów, na które trzeba będzie zwracać szczególną uwagę. Czym będą jeździli policjanci?
Policja szukała samochodu z segmentu C, takiego o mocy minimum 130 koni mechanicznych. Biorąc pod uwagę wymagania chociażby Skarbówki, czy TVP, które szukają dla siebie sportowych limuzyn po 300 koni, tutaj akurat wymagania nie były zbyt duże.
W przetargu pojawiło się jedenaście ofert. Najlepsza była autorstwa zabrzańskiej Toyoty. Ona zaproponowała policji modele Corolla w wyposażeniu comfort. Silnik 1,6 l, 132 konie, cena za sztukę nieco ponad 82 tysiące. Łącznie ze zniżką policja zapłaci za 90 aut 7,4 mln zł.
Patrząc na wyposażenie, parametry i zestawiając to z ceną, policja wybrała naprawdę bardzo rozsądnie i mądrze. Wszystkie samochody powinny zostać dostarczone do 21 grudnia tego roku.