Czy nadszedł czas potężnych wzrostów cen OC? Eksperci mówią wprost, że tanio już było, a teraz będzie wyłącznie drożej. To koszmarne wiadomości dla kierowców. Najpierw ceny paliw, a teraz jeszcze to.
Na „biznes.interia.pl” czytamy, że w pierwszym kwartale 2021 roku średnia cena OC wyniosła 575 zł. Teraz natomiast, na półroczu, wzrosła już do 600 zł. I raczej nie należy się spodziewać, aby ceny nagle zaczęły spadać. Nie ma ku temu dosłownie żadnych uwarunkowań na rynku. Jeśli ceny się zmienią, to wyłącznie będą wzrastać.
Oczywiście w całym kraju te ceny są różne. 600 zł to aktualna średnia. Ale dla przykładu w pomorskim trzeba zapłacić średnio 689 zł, w mazowieckim 665 zł, a w podkarpackim tylko… 515 zł. Tak samo jest zresztą w miastach. Dla przykładu w Gdyni – jak podaje „biznes.interia.pl”, średnia cena to aż 775 zł.
Zbliżamy się powoli do cen z pierwszego półrocza 2020 roku, kiedy to średnia cena wynosiła 635 zł. Byś może w tym roku dojdziemy jeszcze do takiego pułapu, albo nawet go przekroczymy. Niestety, to nie są dobre informacje dla kierowców.