Już jutrzejszego poranka oficjalnie rozpoczną się Igrzyska Olimpijskie. Znicz zapłonie tym razem w Tokio, gdzie przez ponad dwa tygodnie sportowy będą walczyć o medale. Zastanawiamy się, dlaczego wśród dyscyplin nie występują ani rajdy, ani wyścigi samochodowe?
Jak te rajdy, albo wyścigi samochodowe miałyby wyglądać na Igrzyskach Olimpijskich? To temat do dłuższego przemyślenia. Rajd mógłby się odbywać w trzy/czterodniowym formacie znanym z mistrzostw świata. Tak samo zresztą wyścig – w trzydniowym formacie z 3 sesjami treningowymi, kwalifikacjami i wyścigiem o medale.
Jeśli spojrzeć w historię, to byłoby to nawet logiczne. Pierwsze igrzyska odbyły się w Olimpii w 776 r.p.n.e. W jakich dyscyplinach rywalizowali zawodnicy? Biegi na różnym dystansie, zapasy, pięciobój, boks… oraz wyścigi konnych zaprzęgów, które dołączyły już na 25. igrzyskach. Była to jedna z najbardziej widowiskowych dyscyplin, która zawsze gromadziła rzesze kibiców.
Niestety już po wskrzeszeniu ruchu olimpijskiego wyścigów zabrakło. W 1894 roku zawodnicy rywalizowali w lekkoatletyce, gimnastyce, szermierce, sportach wodnych, kolarstwie, jeździe konnej, zapasach, podnoszeniu ciężarów oraz w grach atletycznych, jak np. tenis.
No cóż, pewnie tak czy inaczej organizacja zawodów olimpijskich w rajdach, czy też wyścigach byłaby zbyt trudna… i kosztowna. Chociaż powiem szczerze, że z przyjemnością bym coś takiego zobaczył.