Koronawirus z Wuhan wpłynie na rynek samochodów? Zła informacja dla motoryzacyjnych gigantów

Koronawirus z Wuhan wpłynie na rynek samochodów? Zła informacja dla motoryzacyjnych gigantów

2784362e-3cc7-11ea-a16e-39b824591591_image_hires_171109

Podaj dalej

Co chiński koronawirus ma wspólnego z rynkiem samochodów? Jak się okazuje – bardzo dużo. W Wuhan, które jest źródłem wirusa, znajdują się fabryki największych producentów na świecie. To bardzo zła informacja.

Chiny próbują zabezpieczyć się przed rozprzestrzenianiem wirusa. W samym Wuhan nie działa komunikacja publiczna, obecny jest także zakaz wjazdu do oraz wyjazdu z miasta. Odwołano też wszystkie loty i pociągi do i z Wuhan.

W Wuhan zamknięte zostały metro, autostrady, nie kursują promy pasażerskiego. Ludziom zalecano, aby unikali większych zgromadzeń i ograniczyli pojawianie się w miejscach publicznych. Sprawa jest poważna, bowiem do tej pory z powodu wirusa zmarło już 25 osób.

Rynek motoryzacyjny już przed pojawieniem się wirusa był w kryzysie. Wpływ na niego miał m.in. konflikt na Bliskim Wschodzie. Koronawirus to kolejna zła informacja dla rynku. W Wuhan produkowane są m.in. samochody Renault, Hondy, czy całej grupy PSA.

Chiny mają bardzo duże znaczenie dla zagranicznych producentów. Jak przypomina portal „Business Insider”, jest to największy rynek świata oraz kluczowe źródło przychodów poza Europą i Stanami. Wirus i blokada miasta sprawiają, że produkcja w Wuhan stanęła… a przynajmniej producenci zapowiadają, że przestrzegają wszelkich zaleceń chińskich władz.

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News