Wrangler jest chyba najbardziej rozpoznawalnym modelem Jeep’a. Auto bardzo dobrze spisuje się w terenie, co doceniają między innymi fani off roadu. W Polsce również nie brakuje miłośników tej marki w związku z czym mamy dla was ważne złe, jak i dobre informacje.
Jeśli marzysz o tej wersji Wranglera, to musisz się pośpieszyć z zakupem. Fabryka w amerykańskim Toledo zakończy produkcję tego modelu dokładnie 7 kwietnia tego roku. To właśnie ta zła informacja. Na szczęście mamy też dobrą! Obiekt, w którym obecnie powstaje Wrangler, zostanie zmodernizowany w ten sposób, by mógł zacząć produkować nową wersję tej legendarnej terenówki, czyli JL!
Samochód ma zadebiutować po nieco ponad półrocznej nieobecności na rynku. W tej samej fabryce ma również zacząć być produkowany nowy pick-up. Plany koncernu są bardzo ambitne. Produkcja nowego Wranglera ma się zwiększyć o 240 tys. egzemplarzy w stosunku do obecnej ilości produkowanych w ciągu roku. Dodatkowo ma powstawać 100 tys. pick-up’ów. W 2017 roku Jeep sprzedał w samych Stanach 240 tys. sztuk modelu Grand Cherokee, 190 tys. Wranglerów i 170 tys. egzemplarzy Jeepa Cherokee.