W minioną sobotę jędrzejowska policja otrzymała zgłoszenie o groźnie poruszającym się Fiacie 126p na drodze ekspresowej S7. Z relacji świadków wynika, że przez miejscowość Potok, Maluch jechał slalomem od krawędzi do krawędzi.
Patrol policji odnalazł auto, gdy zjeżdżało na jedną ze stacji paliw. Kierowca nie był pijany, ale badanie narkotestem potwierdziło, że jest pod wpływem środków odurzających. – Nie wiedział gdzie się znajduje, co się wokół niego dzieje, nie panował nad swoim ciałem – relacjonuje Michał Kowalczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jędrzejowie.
23-latek został przewieziony do szpitala. W majtkach znaleziono mu kilkanaście tabletek morfiny. Po wydobrzeniu czeka go sprawa w sądzie za prowadzenie samochodu pod wpływem środków odurzających.
Co ciekawe, kilka godzin później jędrzejowska policja złapała kolejnego odurzonego kierowcę. „Niezwykle zadowolony” 22-latek prowadził BMW po środkach psychoaktywnych. On także stanie do odpowiedzialności przed wymiarem sprawiedliwości.