15 punktów karnych oraz wysoki mandat – to kara jaka spotkała młodego kierowcę Audi, który poruszał się z nadmierną prędkością na DK-2 na trasie Wólka Dobryńska-Zalesie. W miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 90 km/h kierowca pędził z prędkością 205 km/h. Dopuszczalną prędkość przekroczył więc o 115 km/h.
Co ciekawe, w trakcie prowadzonych przez policjantów czynności pasażerka auta próbowała część winy wziąć na siebie. Powiedziała, że zasypiała i to ona poprosiła kierowcę by ten „ją rozbudził”. Ten miał ją rozbudzić szybką i niebezpieczną jazdą. Takie podejście nie wymaga większego komentarza.
”Zakręt idiotów” już z setnym wypadkiem w tym roku. Rekord pobity
Funkcjonariusze apelują o rozwagę i rozsądek na drodze. Nadmierna prędkość to wciąż jedna z głównych przyczyn zdarzeń drogowych. A rozbudzać pasażerkę najlepiej jest kawą, na najbliższej stacji benzynowej – o ile jesteśmy w trasie.
Od 7 listopada na drogach obowiązują nowe zasady, które każdy z kierowców musi znać