Zwycięzca z majowego Red Bull Ringu, Dawid Borek okazał się najszybszym kierowcą w pierwszym treningu przed czwartą rundą Kia Platinum Cup na torze Slovakia Ring.
Na obiekcie w Orechovej Potôni za Borkiem sklasyfikowano wicelidera punktacji Filipa Tokara (strata 0,159 sekundy), który w czerwcy dwukrotnie triumfował na Torze Poznań. Od czasu w czołowej trójce weekend wyścigowy rozpoczął Niemiec, Jan-Lukas Keil (+0,390 s).
Blisko czołówki od początku trzyma się też najszybsza z kobiet, Adrienn Vogel. Węgierka do najszybszego czasu Dawida Borka straciła niespełna pół sekundy. W tabeli czasów na kolejnych pozycjach widnieją Szymon Jabłoński (+0,833 s) i lider mistrzostw Konrad Wróbel (+0,958 s).
Siódma Petra Krajnyák (+1,122) wyprzedziła z kolei Nikodema Wierzbickiego (+1,717), Aleksandra Olejniczaka (+1,833) oraz Marka Begiera (+1,848), który zamknął czołową dziesiątkę. Na dalszych pozycjach w treningu uplasowali się Marcin Ganowski (+2,871) i Patryk Borek (+3,958).
Za starszym bratem najszybszego kierowcy sklasyfikowano Jakuba Szablewskiego (+4,924) – w ten weekend debiutanta w pucharowym Kia Picanto. Za 14-latkiem czasy uzyskali Zagórski (+6,821), Zuchowicz (+7,015), Siemaszko (+9,299) oraz Sroczyński (+27,323).