5 stycznia w życie wchodzi rozporządzenie unijne poszerzające listę obowiązkowego wyposażenia samochodów wyjeżdżających z fabryk. Od teraz na drogach ma być o wiele bezpieczniej.
Co to oznacza? Od maja 2022 roku zjeżdżające z taśm samochody będą musiały posiadać nowe systemy bezpieczeństwa. Dotyczy to zarówno nowych modeli, jak i nowych generacji danego samochodu, natomiast od maja 2024 roku będzie to dotyczyło już wszystkich nowych pojazdów zarejestrowanych w Unii Europejskiej.
Jednym z takich systemów bezpieczeństwa ma być ten utrzymujący samochód w pasie ruchu kiedy coś się dzieje – np. kiedy kierowca zasłabnie, lub zasypia. Kolejny obowiązkowy system dotyczył będzie awaryjnego hamowania. Pomoże on zapobiec zderzeniom – zarówno z autem z przodu, jak i z tym nadjeżdżającym z tyłu.
Standardem już są oczywiście czujniki cofania i parkowania i ich nie może zabraknąć na tej liście, natomiast pojawia się też system ISA, który rozpoznając znaki drogowe będzie starał się skłonić kierowcę ku temu, aby jechał zgodnie z przepisami.
Kolejne nowości to czarna skrzynka, która ma pomóc w odtworzeniu tego, co stało się z samochodem, czy też instalacja, która ułatwi montaż blokady alkoholowej. Na ten moment nie wiadomo, jak wszystkie te zmiany wpłyną na koszt nowych samochodów. Jedno jest pewne – taniej na pewno nie będzie.